"Idea Waszej akcji jest mi bliska od dawna"

Droga Orkiestro.

Idea Waszej akcji jest mi bliska od dawna. W zeszłym roku zaszłam w ciążę, a w okolicy 20. tygodnia okazało się, że są powikłania. Ostatecznie nasza Pola urodziła się w 32. tygodniu ciąży w jednym z warszawskich szpitali. Następnego dnia znalazła się w inkubatorze podarowanym przez Was. Została przewieziona do Kliniki Pediatrycznej, gdzie spędziła prawie 2 tygodnie na OIOMie, potem spędzając jeszcze półtora tygodnia na oddziale chirurgii, gdzie zoperowano jej dwunastnicę.

Lekarze zgodnie przyznali, że bez sprzętu nie mieliby możliwości jej uratować. Na obu oddziałach było wiele urządzeń z orkiestrowym serduszkiem.  Chcę wyrazić wdzięczność, bo robicie super robotę <3.

W tym roku zbyt późno zgłosiłam się do sztabu, więc nie miałam możliwości działać podczas Finału jako wolontariusz. Postanowiliśmy z mężem, że w przyszłym roku będziemy zbierać do puszki z Polą. Dziękujemy za to, że jesteście, że gracie, że wspieracie szpitale, finansujecie badanie słuchu. Pomagacie wielu dzieciakom, ich rodzicom, dziadkom. Do zobaczenia!

Pola, Gosia i Artur