"Najmłodsza Zabrzanka - wolontariuszka"

Dobry wieczór,

Bardzo bym chciała, aby tego maila przeczytał pan Jurek Owsiak. Wiem, że ma pan teraz masę pracy z 25. Finałem, ale chcę pokazać historię chyba najmłodszej Zabrzanki, która była zaangażowana we wczorajszy Finał i zbierała pieniądze na Waszą wspaniałą Orkiestrę. Jest nią moja 4-letnia córka Karolina. Powiem szczerze, że nie spodziewałam się, że tak mały człowiek będzie chodził po zimnie i z takim zapałem będzie zbierał do puszki. Mówił wczoraj, że zbiera do końca dnia, bo chce pomóc chorym dzieciom i że taka pomoc jest bardzo super.

Następnym niesamowitym faktem jest to jak dziecko potrafi „kruszyć” ludzkie serca i bez słów, z uśmiechem na twarzy potrafi zachęcić do wspierania Orkiestry przechodzących obok ludzi – nawet tych z bardzo „krzywymi” minami. Wczoraj dzięki mojej córce na nowo uwierzyłam w dobro ludzi i w to, że potrafią pokazać swoje dobre oblicza. Może nie uzbierałyśmy rekordowej sumy, ale nasze niecałe 700 zł jest dla nas mega rekordem. Piszę tego maila, ponieważ mam chęć podzielić się z Panem moją nową wiarą w drugiego człowieka.

Sie ma!

Justyna, mama Karoliny