Na warszawskim lotnisku Okęcie wylądował dziś świeżo upieczony zdobywca Mount Everest - Kamil Suchański, wolontariusz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ze sztabu działającego przy Echu Dnia w Kielcach, który w styczniu tego roku, dzierżąc w dłoni orkiestrową flagę zdobył leżący na Antarktydzie szczyt Mount Vinson (4892 m n.p.m.)
Pan Kamil, zdobywając najwyższy szczyt ziemi Mount Everest (8848 m n.p.m.) po raz kolejny zabrał ze sobą flagę z sercem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którą zatknął na szczycie góry.
Na lotnisku powitał go osobiście Jerzy Owsiak, Prezes Zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, dziękując za wkład w promowanie inicjatywy na świecie, oraz gratulując niezwykłego osiągnięccia.
Pan Kamil nie pierwszy raz zrobił sobie zdjęcie z nasza flagą w ekstremalnym miejscach. Jesteśmy mu za to bardzo zobowiązani!
Bo takie niesienie naszej pięknej orkiestrowej idei w świat jest czymś bardzo, bardzo wartościowym. A przy okazji jego ostatniego dokonania – warto pamiętać i podkreślać, że każdy z nas ma swój Mount Everest. Pan Kamil ten prawdziwy zdobył w sposób profesjonalny, bo to był jego cel.
Przed nim jeszcze jeden szczyt Korony Świata. A dla mnie i dla nas to najlepsza motywacja, aby osiągać swoje cele, aby pokonywać trudności, aby się nie poddawać, aby zwyciężać. Przecież pan Kamil nie jest alpinistą i to w nim najbardziej cenimy - powiedział Jerzy Owsiak, Prezez Zarządu Fundacji WOŚP